cześć <3
tu Ola. Moja przygoda z fotografią rozpoczęła się od… prowadzenia Instagrama moim psiakom!
Zaczęłam wtedy robić coraz więcej zdjęć, potem do obiektywu dołączył mój mąż, a całkiem niedawno nasza córeczka.
I tak to się zaczęło – zupełnie naturalnie.
Z czasem odkryłam, że fajne hobby staje się pasją, która sprawia mi ogrom radości i satysfakcji. Najlepiej czuje się fotografując pary, rodziny i maluszki w Waszych codziennych, prawdziwych momentach. Uwielbiam, kiedy mogę zatrzymywać te zwykłe, niby codzienne momenty: uśmiechy, spojrzenia, bliskość i przytulasy; sprawiać, że stają się wyjątkowe i zapamiętane.
Podczas Waszych sesji chcę, żebyście czuli się tak swobodnie jak podczas spaceru czy spotkania z kimś bliskim. Ja tylko towarzyszę z aparatem i łapię Was takimi, jacy naprawdę jesteście.
Jeśli marzysz o zdjęciach, które będą ciepłe, estetyczne i pełne emocji, to bardzo możliwe, że świetnie się dogadamy!